O istocie tego komponentu – ludzi wokół nas i ich energii rozmawiam w bieżącym roku bardzo intensywnie z przeróżnymi osobami, osobowościami. Zdanie: ‚to kim się otaczamy ma wręcz największe znaczenie‚ powraca do mnie codziennie w rozmowach, w prowadzonych terapiach, w życiu codziennym. Co się okazuje? Wielu osobom łatwiej przyjdzie zdobycie ośmiotysięcznika w zimie aniżeli zerwanie maski w relacji i pełne otwarcie się na drugiego człowieka. Będzie więc znów o odwadze. Będzie i o mnie i o zmianach jakie zachodzą w moim życiu, kto im towarzyszy i jaka właśnie energia. Będzie dość osobiście, a dawno nie było.